Armia Krajowa Akcja "Burza" Władysław Sikorski Marek Gałęzowski. Klęski wojsk niemieckich na froncie wschodnim w 1943 r. i zbliżanie się Armii Czerwonej do ziem polskich, wymuszały na dowództwie Armii Krajowej decyzję o formie wystąpienia zbrojnego przeciw Niemcom. Kierownictwo wojskowe i cywilne Polski Podziemnej znalazło się w Akcja "Burza". Plany powstania powszechnego, którego przeprowadzenie było głównym celem AK, ulegały kilkakrotnym zmianom. Pierwszy powstał jeszcze gdy istniał sojusz sowiecko-niemiecki, drugi wówczas, gdy Związek Sowiecki stał się członkiem antyniemieckiej koalicji. Ostatni opracowano jesienią 1943 r., po zerwaniu przez Moskwę 10. akcja „Burza” w Okręgu Kraków AK – 23 lipca – 30 sierpnia. 11. akcja „Burza” w Obszarze Warszawskim AK – 26 lipca – 2 października. 12. powstanie warszawskie – 1 sierpnia – 2 października. 13. akcja „Burza” w Okręgu Radom-Kielce AK – 1 sierpnia – 6 października. 14. akcja „Burza” w Okręgu Łódź AK Plan Burza i Powstanie Warszawskie. Jesienią roku 1943 doszło do załamania linii niemieckich wojsk na froncie wschodnim i w konsekwencji do ofensywy Armii Czerwonej na Zachód. Już od dawna polskie organizacje podziemne czekały na ten moment, wierząc, że sojusznicza Armia przyniesie wyzwolenie spod okupacji niemieckiej. Powstanie Warszawskie rozpoczęło się 1 sierpnia 1944 roku i trwało do 3 października czyli 63 dni. Zakończyło się niestety militarną porażką. Rozkaz do jego rozpoczęcia wydał dowódca Armii Krajowej gen. Tadeusz Komorowski „Bór”. Zginęło ok. 17 tysięcy powstańców i 150-180 tysięcy cywilów. Po kapitulacji Warszawa została kompletnie zniszczona przez Niemców. Rozwinięcie. fTemat: Powstanie warszawskie – 63 dni. chwały. A) Geneza powstania. Nauczyciel podczas krótkiego wykładu omawia. czas trwania zrywu, okoliczności jego wybuchu. B) Uczestnicy powstania i sytuacja ludności. cywilnej. Nauczyciel wyświetla pokaz multimedialny. HbFpY. Słownik PLAN „BURZA” I POWSTANIE WARSZAWSKIE: Od początku 1944 roku Armia Krajowa realizowała tak zwany plan „Burza”, którym objęto ziemie przed II wojną światową należące do Polski, a które 17 IX 1939 roku zajął Związek Radziecki i nawet w momencie, gdy utrzymywał relacje dyplomatyczne z rządem londyńskim, nie chciał się ich zrzec. W ramach planu „Burza” oddziały Armii Krajowej miały wypierać Niemców z poszczególnych miast tuż przed wkroczeniem tam wojsk radzieckich. W ten sposób rząd londyński starał się pokazać opinii publicznej, iż Polska ma prawo do tych ziem, gdyż jej wojska je wyzwalają. To odbierało Stalinowi regularnie powtarzane poprzez niego argumenty o bierności Armii Krajowej wobec Niemców i o tym, iż na tych spornych terenach nie ma Polaków, a co najwyżej spolonizowani Ukraińcy i Białorusini. Plan „Burza” zadawał kłam tym twierdzeniom, lecz nie doprowadził do przejęcia ziem zaburzańskich poprzez administrację polską. Najczęściej po wkroczeniu Armii Czerwonej miejscowego delegata rządu aresztowano, podobnie jak lokalne dowództwo AK. W pierwotnym planie Warszawa nie była objęta planem „Burza”, choćby dlatego, iż znajdowała się na terenie, co do którego ZSRR nie rościł sobie jakichkolwiek praw. To pozwalało rządowi emigracyjnemu (którym po śmierci Sikorskiego w katastrofie lotniczej 4 VII 1943 roku kierował Stanisław Mikołajczyk) mieć nadzieję, iż, niezależnie od straty ziem położonych na wschód od Bugu, tereny na zachód od tej rzeki obejmie rząd londyński. W czasie gdy w pierwszym mieście po przekroczeniu Bugu, w Chełmie Lubelskim ujawnił się 21 VII 1944 roku komunistyczny rząd (sformowany notabene w Moskwie) pod nazwą Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego. Na jego czele stanął Edward Osóbka-Morawski z komunizującego odłamu PPS. PKWN uznał się za jedyną władzę polską, a poparcia natychmiast udzielił mu ZSRR. Wywołało to zupełnie nową sytuację. Do chwili obecnej działania rządu londyńskiego zmierzały do udowodnienia, że Polska ma prawo do ziem leżących na wschód od Bugu, po 21 VII powstał problem, kto w ogóle będzie w Polsce rządzić. Władze emigracyjne zdawały sobie sprawę, iż ich pozycja w sporze z PKWN będzie bardzo słaba, jeżeli Armia Czerwona i komunistyczne oddziały konspiracyjne (z AL na czele) wyzwolą Warszawę. Byłby to gdyż wybitny argument propagandowy dla Stalina. W takiej sytuacji dowództwo AK z Tadeuszem „Borem” Komorowskim na czele doszło do wniosku, iż potrzebne jest rozciągnięcie zasad planu „Burza” na Warszawę i wywołanie tu się ono 1 VIII 1944 roku o godz. (godzina W), gdy wojska radzieckie znajdowały się na Pradze i lada dzień mogły zająć Warszawę. Dowództwo AK wiedząc, że broni i amunicji wystarczy tylko na kilka dni walki, miało nadzieje, iż po wyparciu Niemców do Warszawy wkroczą Rosjanie ( lecz już nie jako wyzwoliciele) i utrzymają miasto. Tak się nie stało. Aczkolwiek po 4 dniach walki AK wyzwoliła przewarzająca część lewobrzeżnych dzielnic Warszawy, nie doczekano się na wkroczenie do stolicy armii radzieckiej znajdującej się nad Wisłą. Formalnym przyczyną bierności Armii Czerwonej miało być oczekiwanie na podciągnięcie zaplecza wojskowego (magazynów paliw, amunicji, żywności i tym podobne) do linii frontu. Nie ulegało jednak wątpliwości, iż prawdziwą powodem zatrzymania ofensywy radzieckiej na linii Wisły było to, że Stalin sam chciał wyzwalać Warszawę, by splendor płynący z tego faktu zastosować do utwierdzenia w Polsce swojej władzy sprawowanej dzięki PKWN. Dowództwo radzieckie czekało więc na upadek stworzenia, blokując nawet sposobność dostarczania broni drogą lotniczą poprzez aliantów zachodnich (nie zgodzono się na zastosowanie do tego celu radzieckich lotnisk). W tych warunkach stworzenie warszawskie nie miało szans powodzenia. Po długookresowych walkach obronnych, w trakcie których Niemcy odzyskali poszczególne dzielnice, 2 X 1944 roku powstańcy skapitulowali. Ludność cywilna została wysiedlona do obozu przesiedleńczego w Pruszkowie, a miasto zostało doszczętnie spalone poprzez Niemców w odwecie za ów gest zbrojny. Dopiero w styczniu 1945 roku Rosjanie wznowili swą ofensywę, zajmując 17 I 1945 roku Warszawę. W mieście rozpoczęli sprawowanie władzy przedstawiciele PKWN, przedtem, 31 XII 1944 roku, przekształconego w rząd tymczasowy. Na jego czele stał w dalszym ciągu Edward Osóbka-Morawski. (fot. Barykady na ulicach Warszawy). Plakaty Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie i AK Flaga AK Warto pamiętać Po upadku stworzenia polskie organizacje komunistyczne oskarżały jego przywódców o bezmyślność, a nawet sabotaż. Tłumaczono, iż stworzenie nie miało szans powodzenia i niepotrzebnie narażono mieszkańców na tak spore ofiary. Warto pamiętać jednak, iż przed wybuchem stworzenia warszawskiego komunistyczna radiostacja „Kościuszko” nawoływała do walki. Z sporym prawdopodobieństwem można przyjąć, iż gdyby AK nie rozpoczęła walki, zainicjowałyby ją organizacje proradzieckie, korzystając ze wsparcia Armii Czerwonej. Wtedy zarzucono aby Armii Krajowej bierność. Definicje Plan „Burza” – kryptonim, pod którym od stycznia 1944 roku Armia Krajowa usiłowała (najczęściej z pozytywnym skutkiem) wyzwalać tereny wschodniej Polski przed wkroczeniem tam wojsk radzieckich. Miało to być argumentem w sporze ze Stalinem, który to spór dotyczył przyszłości tych ziem Poezja J. Ciechanowski: stworzenie Warszawskie. Zarys podłoża politycznego i dyplomatycznego. Warszawa 1984. A. Przygoński: Stalin i stworzenie Warszawskie. Warszawa 1994. Daty 4 I 1944 roku - start planu „Burza” 4 VIII 1943 roku - śmierć w katastrofie lotniczej Władysława Sikorskiego 21 VII 1944 roku - ujawnienie się komunistycznego rządu PKWN 1 VIII 1944 roku - wybuch stworzenia warszawskiego 4-11 VIII 1944 roku - Niemcy odbierają powstańcom Wolę 2 X 1944 roku - upadek stworzenia warszawskiego 17 I 1945 roku - wyzwolenie Warszawy poprzez Rosjan Oś czasu 1932 - zwycięstwo NSDAP w wyborach do Reichstagu VI kadencji 1939 - usuwanie ZSRR z Ligi Narodów 1943 - bitwa niemiecko-radziecka na Łuku Kurskim 1933 - utworzenie tajnej policji Gestapo 1937 - katastrofa sterowca Hindenburg. Słownik Pierwsze Wolne Elekcje W Polsce: Informacje tronu kształtowała się w kraju polskim od XIV wieku. W XV i XVI wieku była to elekcja w łonie dynastii Jagiellonów. Po śmierci ostatniego jej przedstawiciela, Zygmunta Augusta, w momencie tak zwany plan „burza” i powstanie warszawskie. Słownik Początki Państwa Zakonu Krzyżackiego Na Ziemiach Polskich: Informacje którego pełna nazwa brzmiała – Zakon Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego– powstał w 1190 roku w Palestynie jako jeden z zakonów rycerskich, których zadaniem była między innymi opieka plan „burza” i powstanie warszawskie. Słownik Plemiona Italskie: Informacje mieszkańcy Italii nie należeli do ludów indoeuropejskich. Ich przodkami byli Ligurowie. W II tysiącleciu przed naszą erą w Italii osiedlili się Indoeuropejczycy. Pośród nich główne plemiona to plan „burza” i powstanie warszawskie. Słownik Partie Polityczne Polski Międzywojennej: Informacje parlamentarnej, jaki obowiązywał w Polsce na podstawie Konstytucji marcowej, spowodował uaktywnienie się całej gamy partii politycznych reprezentujących różne ekipy socjalne i narodowe. Zastosujmy plan „burza” i powstanie warszawskie. Słownik Państwo Polskie Za Mieszka I: Informacje historycznym władcą państwa polskiego był Mieszko I (około 960-992) wywodzący się z dynastii piastowskiej. Wg kronikarza Galla Anonima (XII wiek) poprzednikami Mieszka I byli: Siemowit, Leszek i plan „burza” i powstanie warszawskie. Kim był, co zrobił Plan „Burza” i Powstanie z historii w Słownik historia P . Plan „Burza” Powstanie Warszawskie 1 sierpnia 1944 Plan „ Burza” Plan Burza został opracowany na przełomie 1943 i 1944 roku i zakładał włączenie się oddziałów Armii Krajowej w wyzwolenie ziem II Rzeczpospolitej we współpracy z nadciągającą Armią Czerwoną. Do wali zamierzano przystąpić strefami, wraz z nadchodzącymi jednostkami sowieckimi. Plan Burza był militarnie wymierzony przeciwko Niemcom, a jednocześnie miał chronić przed rozszerzeniem wpływów politycznych Sowietów. Główne cele ▪ Uświadomienie władzom ZSRR, że na wyzwolonych z okupacji niemieckiej terenach Polski gospodarzami są Polacy, uznający władzę Rządu Rzeczpospolitej Polskiej na uchodźstwie ▪ Zanegowanie alianckiego podziału na strefy operacyjne, w myśl którego polska pozostawała w radzieckiej strefie operacyjnej ▪ Skłonienie ZSRR to uznania władzy RP w Londynie i granicy wschodniej sprzed 1939 ▪ Spowodowanie przybycia do Polski sił aliantów zachodnich 27 Wołyńska Dywizja Piechoty AK Liczące około 6 tys. żołnierzy odziały jako pierwsze walczyły na Wołyniu i w Galicji. Razem z Armią Czerwona walczyli z UPA i Niemcami ponosząc olbrzymie straty i ostatecznie ulegając rozbiciu. W lipcu 1944 roku sowieci aresztowali oficerów część rozstrzelano resztę zesłano do łagrów, żołnierze natomiast zostali wcieleni do armii zorganizowanej przy boku Rosjan przez polskich komunistów. W Lipcu w ramach akcji Burza przeprowadzono operację pod kryptonimem „Ostra Brama”, Polscy żołnierze przy udziale Armii Czerwonej zdobyli Wilno. Niestety Sowieci ponownie aresztowali oficerów i rozbroili żołnierzy. W ten sam sposób zakończyła się polska akcja we Lwowie. Przyczyny wybuchu powstania warszawskiego Po zupełnym fiasku planu „Burza” i utracie kresów wschodnich na rzecz ZSRR, dowództwo AK zrozumiało, że niepodległość wyzwolonej polski jest poważnie zagrożona. W Lublinie tworzył się właśnie ośrodek władzy komunistycznej zupełnie podporządkowany Stalinowi. W lipcu 1944 roku podjęto decyzję o wywołaniu powstania w Warszawie. Dowództwo AK planowało samodzielnie wyzwolić stolicę jeszcze przed wkroczeniem czerwonoarmistów. Tylko w ten sposób udałoby się wzmocnić międzynarodową pozycję rządu RP na uchodźstwie i powstrzymać sowietyzację Polski. Tak więc Powstanie Warszawskie było wymierzone militarnie w Niemców a politycznie w ZSRR. Wybuch Powstania Warszawskiego ▪ „Alarm, do rąk własnych Komendantom Obwodów. Dnia 31. 7. godz. 19. 00. Nakazuję » W « dnia 1. 08. godzina 17. 00. Adres m. p. Okręgu: Jasna nr 22 m. 20 czynny od godziny » W «. Otrzymanie rozkazu natychmiast kwitować. X” ▪ Tak brzmiał rozkaz bojowy pułkownika Montera rozpoczynający powstanie. Rozkaz komendanta głównego AK do żołnierzy AK w Warszawie Żołnierze Stolicy! Wydałem dziś upragniony przez Was rozkaz do jawnej walki z odwiecznym wrogiem Polski – najeźdźcą niemieckim. Po pięciu blisko latach nieprzerwanej i twardej walki, prowadzonej w podziemiach konspiracji, stajecie dziś otwarcie z bronią w ręku, by Ojczyźnie przywrócić Wolność i wymierzyć zbrodniarzom niemieckim przykładną karę za terror i zbrodnie dokonane na ziemiach polskich. Dowódca Armii Krajowej (-) Bór Pierwsze dni powstania Pierwsze starcie miało miejsce na Żoliborzu już o godzinie 13: 50 [przyjmuje się, że człowiekiem, który „rozpoczął Powstanie Warszawskie” był kpr. pchor. „Marek Świda” – Zdzisław Sierpiński, Również w Śródmieściu i na Woli walkę rozpoczęto przed wyznaczonym czasem – około godz. 16. 00 W pierwszych dniach walki inicjatywa należała do Polaków. Oddziały partyzanckie opanowały znaczną część Warszawy. Zaczęto wydawać gazety, po raz pierwszy od początku wojny w Warszawie działały legalnie polskie instytucje a także organizowano pokazy powstańczej kroniki filmowej. Warszawiacy entuzjastycznie powitali powstańców a do oddziałów zgłaszali się ochotnicy. Na zdjęciu odprawa na Woli od lewej stoją : major Wacław Janaszek „Bolek”, gen. Tadeusz Bór Komorowski, pułkownik Jan Mazurkiewicz i kapitan Ryszard Krzywicki Walki powstańcze Po początkowym zaskoczeniu Niemcy szybko przystąpili do działania. Hitler rozkazał zniszczyć polską stolicę i wymordować jej mieszkańców. Do tego celu ściągnięto ponad 50 tys. żołnierzy SS i policji, w tym brygadę złożoną z kryminalistów i kolaborantów. Niemcy zdobywali dzielnicę po dzielnicy, zabijali ludność cywilną używali kobiet i dzieci jako żywych tarcz, palili szpitale i rozstrzeliwali jeńców. Zaraz po wybuchu powstania swoje działania wstrzymała Armia Czerwona, lotnictwo sowieckie wycofało się umożliwiając Niemcom ataki na Warszawę również z powietrza. Warszawiacy po raz kolejny pozostali bez wsparcia zdani tylko na siebie. Walki Warszawa w czasie powstania Walki Przeciwko doposażonej armii niemieckiej stanęły oddziały AK wspierane przez ludność cywilną. Tylko 10% żołnierzy polskich dysponowała bronią palną, brakowało amunicji, niestety nie zdobyto żadnego z zakładanych celów wojskowych, co uniemożliwiło dozbrojenie walczących oddziałów. Walki nie ułatwiał też brak łączności, kontakt utrzymywano tylko dzięki kurierom poruszającym się kanałami. Miłość w powstaniu Przez ponad dwa miesiące walk z nazistami w Warszawie równolegle toczyło się życie uczuciowe. Powstańcy każdego dnia liczyli się z tym, że mogą nie dożyć poranka, ale to im wcale nie przeszkadzało zakochiwać się, a nawet stawać na ślubnym kobiercu. – Według oficjalnych statystyk w dniach Powstania Warszawskiego zawarto 256 małżeństw. Kapelani nie stwarzali młodym żadnych problemów i wystarczyła tylko chęć zawarcia małżeństwa przez zakochanych. Życie cywilne w okupowanej Warszawie Poza działaniami wojennymi życie ludności cywilnej toczyło się dalej, choć zupełnie innym torem. Nie było wody, brakowało żywności. Warszawiacy musieli przenieść się do piwnic i schronów. Dzieci Powstania Warszawskiego W powstaniu warszawskim brały udział dzieci: nie walczyły z bronią w ręku, ale pomagały dorosłym roznosząc pocztę, opiekując się rannymi i gasząc pożary Dzieci zaangażowane w walkę powstańczą to głównie te zrzeszone w Harcerskiej Poczcie Polowej. Byli to "Zawiszacy", kilkunastoletni chłopcy, w wieku od 12 do 15 lat, niejednokrotnie również młodsi, którzy sprawowali tę ciężką, śmiertelnie niebezpieczną służbę. Dla wielu osób harcerze przenoszący listy byli jedynym sposobem dowiadywania się o losie ich najbliższych. Kobiety w Powstaniu warszawskim Kobiety również walczyły w powstaniu warszawskim. Były łączniczkami, pielęgniarkami, czasem zwykłymi dziewczynami, które często same sięgały po broń maszerując z odziałem. Pomagały przy budowie barykad, pracowały w kuchniach polowych. Przenosiły rannych i grzebały poległych. Pozorna pomoc KG AK poważnie obawiała się, że polska obrona w Śródmieściu może się załamać. 9 września pełnomocnicy generała „Bora” nawiązali więc za pośrednictwem Czerwonego Krzyża kontakt z generałem Rohrem, proponując rozpoczęcie rozmów kapitulacyjnych. Dowództwo AK uzyskało jednak informacje z Londynu o planowanej wielkiej wyprawie lotnictwa alianckiego nad Warszawę oraz o zgodzie Moskwy na udzielenie pomocy powstaniu. Zza Wisły zaczęły dochodzić również odgłosy ognia artyleryjskiego. W tej sytuacji 11 września generał „Bór” podjął decyzję o przerwaniu rozmów z Niemcami, co było na rękę Stalinowi. Dążył on bowiem do jak największego osłabienia AK i zniszczenia Warszawy jako ośrodka polskości Wbrew polskim nadziejom i niemieckim obawom Armia Czerwona nie ruszyła na odsiecz Warszawie. Radzieckie dowództwo zezwoliło jedynie na desant niewielkich pododdziałów 1. Armii Wojska Polskiego na Czerniakowie, Żoliborzu i Powiślu. Armia Czerwona nie zapewniła Polakom odpowiedniego wsparcia artyleryjskiego i lotniczego, jak również odpowiedniej ilości środków przeprawowych. Upadek powstania Przed ostatecznym natarciem na Śródmieście von dem Bach postanowił zlikwidować dwa pozostałe, znacznie słabsze ośrodki polskiego oporu w Warszawie. 24 września oddziały niemieckie rozpoczęły szturm na Górny Mokotów. Walki były niezwykle zacięte. Już po dwóch dniach stało się jednak jasne, że z powodu ogromnej przewagi Niemców upadek dzielnicy jest nieunikniony. 29 września niemiecka 19. Dywizja Pancerna rozpoczęła natarcie na Żoliborz. Już po pierwszym dniu walki Niemcom udało się zdobyć całą południową część dzielnicy wraz z pl. Wilsona. Następnego dnia polskie oddziały zostały zepchnięte do niewielkiego kotła w północnowschodniej części Żoliborza. Pułkownik „Żywiciel” nie chciał jednak kapitulować, planując w zamian przebicie do Wisły celem ewakuacji na wschodni brzeg rzeki. Dopiero na skutek interwencji KG AK obrońcy Żoliborza 30 września zgodzili się kapitulować. Po upadku Żoliborza w rękach powstańców znajdowało się już tylko Śródmieście. Już wcześniej generał „Bór” Komorowski uznał jednak, że z militarnego i politycznego punktu widzenia kontynuacja walki nie ma żadnego sensu. Mimo sprzeciwu ze strony pułkownika „Montera”, który jako alternatywę dla kapitulacji przedstawił zwrócenie się do polskich komunistycznych władz wojskowych o pomoc, komendant główny AK zdecydował się rozpocząć rozmowy kapitulacyjne z Niemcami (28 września). Dwa dni później do kwatery von dem Bacha w Ożarowie Mazowieckim przybyli delegaci KG AK w celu poinformowania o propozycjach kapitulacyjnych. Zawarto wówczas porozumienie o wstrzymaniu ognia, które obowiązywało od 5. 00 rano do 19. 00 w dniach 1 i 2 października Kapitulacja 2 października 1944 W Ożarowie Mazowieckim toczyły się pertraktacje, które zakończyły się w nocy z 2 na 3 października podpisaniem aktu kapitulacji powstania warszawskiego. Niemcy zgodzili się uznać prawa kombatanckie żołnierzy AK oraz nie stosować odpowiedzialności zbiorowej wobec ludności cywilnej. Mieszkańcy Warszawy mieli zostać wysiedleni, zachowując przy tym prawo zabrania majątku ruchomego, kosztowności, dóbr kultury itp. Niemcy zobowiązali się także oszczędzić pozostałe w mieście mienie publiczne i prywatne, ze szczególnym uwzględnieniem obiektów o dużej wartości historycznej, kulturalnej lub duchowej. W kolejnych dniach do niewoli oddało się blisko 15 tys. polskich żołnierzy, w tym komendant główny AK generał Tadeusz „Bór” Komorowski oraz pięciu innych generałów. Powstańcy po kapitulacji maszerują do niewoli Skutki powstania Powstanie warszawskie zakończyło się polityczną i wojskową klęską. Dwa miesiące zaciekłych walk powstańczych przyniosły stolicy olbrzymie straty materialne, zniszczeniu uległo ponad 80% zabudowy miasta. Oddziały powstańcze straciły bezpowrotnie blisko 16 tys. żołnierzy – z czego 10 tys. poległych oraz 6 tys. zaginionych, których należy uznać za zabitych. Rannych zostało ok. 20 tys. powstańców – w tym 5 tys. ciężko. Do niemieckiej niewoli trafiło ok. 15 tys. żołnierzy (w tym ok. 900 oficerów i 2 tys. kobiet). Ogromne straty poniosła także ludność cywilna, nieznana jest dokładna liczba ofiar szacuje się, że ponad 150 tys. mieszkańców zginęła podczas walk lub została zamordowana przez hitlerowców. Skutki Obóz dla wysiedleńców w Pruszkowie Ruiny Warszawy Opaska noszona przez powstańców W tym rozdziale: „Burza” Wycofywanie się wojsk niemieckich z ZSRS od sierpnia 1943 r. i zbliżanie Armii Czerwonej do ziem polskich zmuszało dowództwo AK do podjęcia decyzji o formie wystąpienia zbrojnego przeciw Niemcom. Kierownictwo wojskowe i cywilne Polski podziemnej znajdowało się w bardzo trudnej sytuacji, gdyż władze ZSRS nie utrzymywały stosunków z rządem polskim na uchodźstwie i popierały podporządkowany sobie i zdominowany przez komunistów ZPP. W październiku 1943 r. naczelny wódz gen. Kazimierz Sosnkowski nakazał rozpoczęcie przygotowań do podjęcia jawnej walki z Niemcami; wobec spodziewanych represji ze strony Sowietów i zagrożenia okupacją komunistyczną oddziały AK po likwidacji okupacji niemieckiej miały ponownie przejść do konspiracji. Następca gen. „Grota” na stanowisku dowódcy AK gen. Tadeusz Komorowski „Bór” zakwestionował rozkaz Sosnkowskiego i przedstawił odmienną koncepcję pod kryptonimem „Burza”. Zakładała ona zajmowanie obszarów polskich przez AK w walce z ustępującymi pod naporem Armii Czerwonej Niemcami, a następnie ujawnienie oddziałów AK oraz aparatu administracyjnego delegatury rządu i wystąpienie wobec władz sowieckich w roli gospodarza ziem polskich. Mimo świadomości ryzyka i wiedzy o dotychczasowej polityce sowieckiej wobec Polski plan „Burza” był kolejnym wyrazem dobrej woli Polaków w stosunku do ZSRS. Sądzono, że ewentualne wrogie posunięcia przeciwko suwerennym władzom polskim spotkają się z protestem zachodnich aliantów. AK na Wileńszczyźnie i Nowogródczyźnie Armia Czerwona przekroczyła przedwojenną granicę Rzeczypospolitej 4 stycznia 1944 r. na Wołyniu. W marcu 27. Wołyńska Dywizja Piechoty wspólnie z wojskami sowieckimi prowadziła walki z Niemcami w rejonie Kowla. W czasie zmagań poniosła ciężkie straty (poległ dowódca dywizji płk Jan Wojciech Kiwerski „Oliwa”), zdołała jednak wyrwać się z okrążenia niemieckiego na Lubelszczyznę. W czerwcu do walki przystąpili żołnierze AK na Wileńszczyźnie, dowodzeni przez płk. Aleksandra Krzyżanowskiego „Wilka”. Ukoronowaniem „Burzy” na tym obszarze była operacja „Ostra Brama”, czyli uderzenie na Wilno, rozpoczęte 7 lipca 1944 r. Miasto zdobyto wspólnie z Armią Czerwoną. Zgodnie z planem oddziały AK i polskie władze cywilne ujawniły się przed Sowietami. Po kilku dniach płk Krzyżanowski i jego oficerowie zostali aresztowani i zesłani do łagrów, a wkrótce po nich podobny los spotkał ponad 5 tys. żołnierzy AK. Podobny scenariusz powtórzył się na południu, gdzie jednostki AK walczyły z Niemcami o Lwów; zostały następnie rozbrojone przez Sowietów, a ich dowódcy i żołnierze – uwięzieni. Sytuacja nie zmieniła się po wkroczeniu Armii Czerwonej na ziemie leżące na zachód od linii Curzona. Żołnierze AK, którzy w drugiej połowie lipca podjęli walkę z Niemcami na Lubelszczyźnie oraz w Rzeszowskiem i oswobodzili własnymi siłami wiele miejscowości, byli rozbrajani, aresztowani i zsyłani do ZSRS. Podobnie potraktowano przedstawicieli polskiej administracji cywilnej. AK uniknęła rozbicia jedynie na Białostocczyźnie, gdzie komendant okręgu płk Władysław Liniarski „Mścisław” po walkach z Niemcami zabronił ujawniania struktur podziemia przed wojskami sowieckimi. Nie uchroniło to jednak ludności tego regionu przed pacyfikacjami i prześladowaniami ze strony Sowietów. Materiały uzupełniające: Powstanie Warszawskie Niepowodzenie „Burzy”, represje sowieckie wobec żołnierzy AK oraz zbliżanie się Armii Czerwonej do Warszawy zmuszały władze Polski podziemnej do podjęcia nowych decyzji. Generał Tadeusz Komorowski „Bór”, naciskany przez szefa sztabu gen. Tadeusza Pełczyńskiego i płk. Leopolda Okulickiego, uznał, że w obliczu bezpośredniego zagrożenia niepodległości Polski przez ZSRS, tworzący już komunistyczne ośrodki władzy z siedzibą w Lublinie, ostatnią szansą obrony polskich praw jest samodzielne uwolnienie Warszawy z rąk Niemców i objęcie władzy w mieście przez kierownictwo cywilne Polski podziemnej. Mimo obawy przed sowieckimi represjami uważano, że w imię obrony niepodległości Polski należy być gotowym na ofiary i ponieść ryzyko. Wierzono jednak, że aresztowania w samej Warszawie, odbywające się – w odróżnieniu od polskich Kresów – na oczach świata, muszą spowodować reakcję rządów Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych. Przekonanie to było nieuzasadnione, z czego jednak władze Polski podziemnej, nieinformowane przez rząd Mikołajczyka o rzeczywistym stosunku zachodnich sojuszników do sprawy niepodległości Polski, nie zdawały sobie sprawy. Plakat powstańczy wzywający do walki z Niemcami. Na decyzję o rozpoczęciu powstania wpłynęły również prowokacyjne apele nadawane w końcu lipca 1944 r. z Moskwy przez rozgłośnię Związku Patriotów Polskich, wzywające mieszkańców stolicy do rozpoczęcia spontanicznej walki z Niemcami. Dowodziły one, że komuniści, mimo braku większych sił i wpływów, w chwili wkroczenia do miasta Armii Czerwonej, której jednostki znajdowały się w pobliżu warszawskiej Pragi, wystąpią zbrojnie, by narzucić swoją władzę. Podjętą decyzję uzasadniano po wojnie również nastrojem żołnierzy AK i mieszkańców stolicy, którzy domagali się odwetu za powszechny, trwający blisko pięć lat terror niemiecki, oraz wolą podjęcia walki w chwili widocznej przegranej III Rzeszy. Mieszkańcy stolicy z pogardą obserwowali butnych dotąd żołnierzy armii „narodu panów”, w popłochu wycofujących się na zachód; w ostatnich dniach lipca zlekceważyli również żądanie okupanta, by 100 tys. mężczyzn stawiło się do budowy fortyfikacji w mieście. Trudno jednak wyobrazić sobie, żeby podjęli walkę z Niemcami bez broni. Dowódca AK wydał rozkaz rozpoczęcia walki o Warszawę 1 sierpnia 1944 r. o godzinie (tzw. godzina „W”). Generał „Bór” działał za zgodą rządu, ale bez rozkazu Naczelnego Wodza. Zlekceważył również negatywne opinie większości oficerów Komendy Głównej AK, wskazujących na bardzo słabe uzbrojenie (tylko co dziewiąty żołnierz miał broń palną; pozostali byli wyposażeni jedynie w granaty i butelki z benzyną, a zapasy amunicji obliczano na kilka dni) i groźbę zniszczenia miasta w wyniku walk. Kierownictwo AK zostało również poinformowane, że nie otrzyma od zachodnich sojuszników spodziewanej pomocy w postaci zrzutów broni. Wśród zwolenników powstania dominowało jednak przekonanie, że braki w broni zostaną zrekompensowane męstwem żołnierzy podziemia, którzy zdobędą ją na wrogu. W pierwszych dniach walki żołnierze AK pod dowództwem płk. Antoniego Chruściela „Montera” opanowali Śródmieście, Stare Miasto, Wolę, Powiśle, gdzie zdobyto elektrownię, część Ochoty, Mokotowa i Żoliborza. W atakach przeprowadzonych w biały dzień ponieśli ciężkie straty. Na Pradze po dwóch dniach walk, wobec braku powodzenia, powstańcy ponownie przeszli do konspiracji. W zajętych przez AK dzielnicach miasta w rękach Niemców pozostało wiele umocnionych punktów obronnych, z których część powstańcy zdobyli w następnych dniach. Warszawiacy przyjęli wybuch powstania z wielkim entuzjazmem. Powszechnie zapanowało uczucie odzyskania niepodległości. Na budynkach wywieszano flagi biało-czerwone, a powstańcy na każdym kroku otrzymywali wyrazy poparcia. Mieszkańcy stolicy dostarczali im żywność, pomagali w opiece nad rannymi, wznosili barykady – mimo iż Warszawa prowadziła walkę samotnie, jej żołnierze nie byli osamotnieni. 5 sierpnia Niemcy przystąpili do natarcia na Wolę. Podczas zdobywania powstańczych barykad wykorzystywali cywilów jako „żywe tarcze”. Na Woli Niemcy i współdziałające z nimi formacje kolaboracyjne złożone z obywateli sowieckich dopuścili się masowych zbrodni na ludności cywilnej. Zamordowano blisko 38 tys. ludzi, bez względu na wiek i płeć, w tym dzieci i ciężarne kobiety; wymordowano personel i pacjentów Szpitala Wolskiego. Po zdobyciu Woli i Ochoty 11 sierpnia oddziały niemieckie, wspierane przez ciężką artylerię i lotnictwo oraz pociski rakietowe, nazywane przez powstańców „krowami”, uderzyły na Stare Miasto. Na skutek systematycznego ostrzału i bombardowań zabytkowa dzielnica została obrócona w gruzy. W tej sytuacji 1 i 2 września powstańcy przerwali tam walkę i przeszli kanałami do Śródmieścia i na Żoliborz. Twarda obrona Starówki pozwoliła powstańcom ze Śródmieścia na podjęcie działań zaczepnych, po kilku atakach opanowali budynek centrali telefonicznej – PAST-ę przy ul. Zielnej. Po upadku Starego Miasta, w zaciętych walkach toczonych przez cały wrzesień, Niemcy zdobyli, mimo heroicznej postawy powstańców, Powiśle, Czerniaków i Mokotów. Żołnierze batalionu "Miotła" 14 września Armia Czerwona, dotąd wstrzymująca swoje działania, zajęła Pragę. Z pomocą walczącej stolicy usiłowali przyjść wówczas żołnierze 1. Armii WP gen. Berlinga. Niewyszkoleni w walkach w mieście, pozbawieni wsparcia artyleryjskiego i lotniczego, przedostali się na lewy brzeg Wisły i wzięli udział w obronie Powiśla i Żoliborza. Ponieśli jednak znaczne straty – około 2300 poległych i zaginionych. Kaźń mieszkańców warszawskiej Woli Alianci, wbrew oczekiwaniom, przyjęli wybuch powstania obojętnie. Rząd Wielkiej Brytanii zarzucił władzom polskim, że nie uzgodniły terminu jego rozpoczęcia, i przez cały sierpień zwlekał z uznaniem AK za armię sojuszniczą, co posłużyło Niemcom za pretekst do mordowania wziętych do niewoli powstańców, w tym sanitariuszek. Zamordowano kilkanaście harcerek (większość w wieku od 15 do 17 lat) w Szpitalu Wolskim i wiele sanitariuszek, które pozostały z rannymi żołnierzami AK po upadku Starego Miasta. Prasa brytyjska początkowo milczała o powstaniu w Warszawie, później znaczna część pism bagatelizowała jego znaczenie, gorliwie tłumaczyła natomiast działania Stalina, który w pierwszych dniach sierpnia nakazał przerwanie ofensywy Armii Czerwonej na linii Wisły. Rosjanie pozostali tam, gdzie stali Po dramatycznych zabiegach władz polskich na uchodźstwie, głównie gen. Kazimierza Sosnkowskiego, lotnictwo polskie, brytyjskie i południowoafrykańskie podjęło loty do Warszawy, aby zaopatrzyć powstańców w broń, co w pewnym stopniu poprawiło ich sytuację. Operacje lotnicze utrudniała jednak długość trasy przemierzanej z Włoch nad obszarami znajdującymi się w rękach niemieckich. Po dokonaniu zrzutu samoloty musiały wracać do baz włoskich, ponieważ Stalin, nazywający dowódców powstania „garstką przestępców, którzy wszczęli awanturę warszawską w celu uchwycenia władzy”, do 10 września zabraniał sojuszniczym lotnikom lądowania na terenach zajętych przez Armię Czerwoną. W drugiej połowie września sporadycznej pomocy powstańcom udzielało również lotnictwo amerykańskie i sowieckie, jednak znaczna część zrzutów dostała się w ręce Niemców, którzy panowali już nad większością obszaru miasta. Kiedy pod koniec września oddziały niemieckie zdobyły Żoliborz, dalsze prowadzenie walki stało się niemożliwe. Wobec braku żywności i leków dla rannych, tragicznych warunków życia ludności cywilnej oraz utraty nadziei na pomoc gen. Komorowski podjął decyzję o kapitulacji. Dwa dni później w Ożarowie podpisano układ o zaprzestaniu działań wojennych w Warszawie. Zgodnie z jego postanowieniami powstańcy złożyli broń i wyszli z miasta zwartymi formacjami, a następnie zostali wywiezieni do obozów jenieckich w Niemczech. Warszawę musiała opuścić również ludność cywilna. W powstaniu zginęło lub zaginęło ponad 18 tys. żołnierzy AK i 150 tys. cywilów. Straty niemieckie były nieproporcjonalnie niższe i wyniosły około 16 tys. zabitych i zaginionych żołnierzy. Po kapitulacji Warszawy Niemcy przystąpili do systematycznego niszczenia miasta. Wysadzono w powietrze wiele zabytków, Zamek Królewski, część pałacu w Łazienkach, Pałac Saski, kolumnę Zygmunta, liczne kościoły. Spalono największe polskie biblioteki: Narodową, Publiczną i Uniwersytecką oraz archiwa, z Archiwum Głównym Akt Dawnych na czele. Spośród 987 zabytkowych budowli ocalało 64. Łącznie zburzono 42 proc. domów i gmachów użyteczności publicznej. Materiały uzupełniające: Warszawa '44Dodatki do prasy – „Nowe Państwo – Niezależna Gazeta Polska” Spór o Powstanie Warszawskie Powstanie było konsekwencją suwerennej decyzji władz Polski podziemnej, podjętej w obronie najwyższej wartości, za jaką uznawano niepodległość państwa, lecz wzbudzającej od samego początku silne kontrowersje wśród polskich polityków i wojskowych. Spór o to, czy miała ona swoje uzasadnienie, nie został zakończony i można przypuszczać, że będzie trwałym elementem dyskusji o historii Polski. W sierpniu 1944 r. gen. Anders publicznie nazwał wywołanie powstania zbrodnią, przeciwna powstaniu była część oficerów Komendy Głównej AK, a spośród środowisk politycznych – narodowcy i piłsudczycy (mimo iż uczestniczyli w powstańczej walce). Powstanie było kolejną, najbardziej dramatyczną demonstracją, która miała pokazać światu, jak wysoko Polacy cenią niepodległość zagrożoną przez sowiecki totalitaryzm. Zamiast jednak wymusić na aliantach pomoc walczącej Warszawie i stać się najważniejszym argumentem w dramatycznych zmaganiach o utrzymanie niepodległości Polski, powstanie zmusiło premiera Mikołajczyka do poniżających i bezskutecznych zabiegów u Stalina o pomoc militarną. Rozpowszechniona opinia, jakoby wybuch Powstania Warszawskiego powstrzymał Stalina przed uczynieniem z Polski kolejnej republiki sowieckiej, nie znajduje żadnego potwierdzenia. Mało przekonujący jest pogląd, że rezygnacja z uderzenia na Niemców w Warszawie uwiarygodniłaby tezy sowieckiego dyktatora, iż Armia Krajowa nie prowadziła walki z III Rzeszą. Powstanie nie zmieniło stosunku Sowietów do polskich sił niepodległościowych, które nadal bezwzględnie zwalczali, nie wpłynęło też na politykę państw zachodnich. Klęska powstania była równoznaczna z klęską polskich dążeń niepodległościowych, przekreślonych ostatecznie postanowieniami przywódców ZSRS, Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii w następnym roku na konferencjach w Jałcie i w Poczdamie. Czy jednak ofiara powstańców i pamięć o niej nie stały się ważnym elementem polskiej tożsamości narodowej ułatwiającym opór przeciw sowietyzacji Polski? Czy zniszczenie Warszawy – siedziby władz Polski podziemnej i centrum potencjalnego oporu wobec nowej okupacji – ułatwiło narzucenie komunistycznego totalitaryzmu oraz sowietyzację społeczeństwa? Dyskusja na temat będzie trwać, ale pewne było, że „Warszawa została zniszczona, spłonęła przeszłość i dusza Polski. Jesteśmy po jej stracie narodowo, kulturalnie, duchowo ubożsi” – pisał konserwatywny publicysta polityczny Stanisław Cat-Mackiewicz. Spór o Powstanie Warszawskie pozostawił jeszcze inny nierozstrzygnięty dylemat. Czy ponoszenie ofiar i przelewanie krwi elity narodowej w walce o niepodległość w każdym wypadku jest koniecznością uświęcającą i oczyszczającą naród, a duma z bohaterstwa walczących rekompensuje brak wymiernych korzyści politycznych? Czy też racja tkwi w uniwersalnym przekonaniu, wyrażonym przez irlandzkiego polityka w przeddzień powstania wielkanocnego 1916 r., że „nikt nie ma prawa poświęcać innych, aby uczynić sobie krwawą niszę w historii”, a ofiara powstańców Warszawy pogłębiła klęskę Polski w II wojnie światowej? Materiały uzupełniające: Poprzedni rozdział Walka o Polskę na arenie międzynarodowej w latach 1941–1943. Dramat polskich Kresów Plan "Burza" był głównym planem operacyjnym opracowanym przez Armię Krajową w 1943 roku, gdy Armia Czerwona przekroczyła granice Polski. Realizowany od 1 stycznia 1944 do stycznia roku AK stwierdzili, że Polacy nie mogą dopuścić do "wyzwolenia" własnego państwa przez Rosję z tego względu, że ZSRR będzie później oczekiwało czegoś w zamian (ziem, uzależnienia Polski od Rosji...). W tym momencie AK przejmuje władze administracyjne w wielu miastach na terenie Polski. Lokalni dowódcy opracowują plan "Burza".Ofensywa zatrzymuje się na przełomie 1943/1944 roku; rozpoczyna się realizacja planu "Burza". Jednym z pierwszych miast, gdzie wcielono tę strategię w życie, było Wilno. Wzniecono tam powstanie, zmobilizowano partyzantów i przygotowano atak na miasto od zewnątrz. Ze względu na szybkie przemieszczanie się Armii Czerwonej, AK wkroczyła do akcji dobę wcześniej, niż zamierzała. Gdy Armia Czerwona wkracza do Wilna, miło wita AK i zaprasza "na herbatkę", w wyniku której część AK została aresztowana, a kilka tysięcy podoficerów internowanych. założenia planu "Burza" są prawdziwe ?a. Plan "Burza" oznaczał rozpoczęcie przez AK powstania w Warszawie, gdy Armia Czerwona wejdzie w granice przedwojennej Plan "Burza" oznaczał walkę AK zarówno z hitlerowcami, jak i z wkraczającą Armią Plan "Burza" oznaczał uczestnictwo AK w wyzwalaniu ziem polskich, razem z Armią wymiarze politycznym, plan "Burza" zakładał...a. przejście władz Polskiego Państwa Podziemnego do kolejnej konspiracji, skierowanej przeciwko wojskom ujawnienie się władz Polskiego Państwa Podziemnego, jako gospodarzy, wobec wkraczającej armii tworzenie rządu, wraz z komunistami, pod kuratelą armii "Ostra Brama" otrzymała operacja wyzwalania przez AK...a. Wilnac. "Burza" nie obejmował Warszawy. Decyzja, o rozpoczęciu walk w stolicy, została podjęta przez Komendanta Głównego AK 31 lipca 1944 r., pod wpływem ...a. fałszywej informacji o rzekomej obietnicy iż pomoże powstańczej fałszywej obietnicy komunistycznej Armii Ludowej, że pomoże informacji, o zajmowaniu przez radzieckie czołgi przedmieść i prawobrzeżnej zdanie odpowiada prawdziwej postawie rządu Wielkiej Brytanii, wobec Powstania ?a. Rząd brytyjski uznał Powstanie za polityczno-militarny wybryk i przez długi, cenny czas odmawiał pomocy Premier Winston Churchill popierał walkę w Warszawie i kazał słać samoloty z zaopatrzeniem już w pierwszych dniach Za zgodą rządu brytyjskiego oraz generała Sosnkowskiego, do Warszawy przerzucono Samodzielną Brygadę był dowódcą Powstania ?a. Tadeusz Bór - Komorowskib. Erich von dem Bach-Zelewskic. Antoni Chruściel ps. jaki sposób, na wieść o powstaniu w Warszawie, zareagował J. Stalin ?a. Kazał swoim wojskom zajmowanie Warszawy i przejście do walk Nie kontynuował natarcia armii na odcinku Kazał lotnictwu oczyścić niebo nad stolicą z hitlerowskich Warszawskie trwało 63 dni. Jakie są daty graniczne walk w Warszawie ?a. 1 sierpnia do 2 października 1944 31 lipca do 2 listopada 1944 31 lipca do 2 października 1944 jaki sposób hitlerowcy mścili się na ludności cywilnej Warszawy ?a. Wywozili masowo do obozów Kierowali do wyniszczającej pracy przy budowie umocnień Masowo zabijali całe dzielnice proszę o pomoc.

plan burza i powstanie warszawskie