Zobacz program tv dla Raport na gorąco. Oglądaj online ulubione programy. POCZTA. OGLĄDAJ TELEWIZJĘ Dziś, 20:10. Tahitańska miłość Paula Gauguina Dziś gorąco, jutro jeszcze cieplej! - RMF24.pl - Przed nami kolejny gorący tydzień. Do czwartku temperatura będzie sukcesywnie rosnąć. Dziś na termometrach zobaczymy od 22-27 stopni na Strona zawiera informacje na temat godzin emisji (czyli kiedy leci) dla Raport na gorąco.Jeżeli stacje telewizyjne planują w najbliższym czasie nadać audycję (premiera, powtórki) w sekcji najbliższe emisje umieszczone są informacje na temat jakiego dnia, o której godzinie oraz na jakiej antenie można obejrzeć program. Dziś, 17:25. Piłka nożna: PKO BP Ekstraklasa - mecz: Lech Poznań - Widzew Łód Raport na gorąco. 2 min program informacyjny. wtorek, 7 listopada 21:28. Zobacz program tv dla Raport na gorąco. Oglądaj online ulubione programy. POCZTA. OGLĄDAJ TELEWIZJĘ Dziś, 20:05. Skłodowska Dziś, 20:05. Nasz nowy dom Uciekł raniąc trzy osoby; Rajd pirata drogowego zakończony karambolem; Zderzenie w Alejach; Lekkomyślny pieszy; Uduszone ryby w Kanałku Piaseczyńskim przy Ag GZOH. Poniedziałek, 25 lipca (06:49) ​Utonięcia to nie anonimowe statystyki, ale realne tragedie. Co roku w Polsce znad wody nie wraca do domu prawie pół tysiąca osób. 90 proc. z nich to mężczyźni. To oni ryzykują wchodząc do morza przy wysokiej fali, nie biorą kapoku na łódkę czy wchodzą do wody po alkoholu. W ciągu minionej dekady, utonięcie było przyczyną ponad 2,5 miliona zgonów na całym świecie. To jedna z najczęstszych przyczyn zgonów. W związku z tym, 28 kwietnia 2021 roku Organizacja Narodów Zjednoczonych przyjęła rezolucję w sprawie zapobiegania utonięciom. ONZ podkreśla, że utonięciom można zapobiec poprzez kształtowanie umiejętności pływania, szkolenia ratownicze, a także opracowanie programów zapobiegania utonięciom. ONZ ustanowiła 25 lipca - World Drowning Prevention Day, czyli Światowy Dzień Zapobiegania Utonięciom. W tym roku obchodzony jest po raz drugi, także w Polsce. Ten dzień ma uzmysłowić, że utonięcia to nie są tylko jakieś statystyki czy problemy w odległych krajach. To jest problem tu i teraz. Utonięcie dotyczy zarówno te osoby, które nie umieją pływać i z jakichś powodów znalazły się nagle w wodzie, jak i osoby, które jakieś elementarne umiejętności w tym zakresie miały - mówi Apoloniusz Kurylczyk, szef Zachodniopomorskiego WOPR. To właśnie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe organizuje w Polsce dzień Zapobiegania Utonięciom. WOPR-owcy mają ambitne założenie. Chcą tego dnia mówić o bezpieczeństwie nad wodą tak dużo, żeby między 7 a 19 życia nad rzeką, jeziorem czy morzem nie stracił nikt. Według statystyk ofiarami wody w Polsce są głównie mężczyźni. To prawie 90 proc. wszystkich utonięć. W ubiegłym roku w wyniku wypadku nad wodą utonęło 408 osób, z czego 40 to kobiety. Najczęściej toną mężczyźni w wieku powyżej 30 i 50 lat. Wielu z nich wchodzi do wody po alkoholu i nagle w niej znikają. Osobną grupą w tych statystykach są wędkarze, którzy łowią ryby na łódeczkach czy pontonikach bez zabezpieczenia i bez kamizelki - mówi Apoloniusz Kurylczyk. Dlaczego kobiety nie toną? Odpowiedź jest prosta. Rzadziej ryzykują, są bardziej świadome własnych ograniczeń i wiedzą, że wchodzenie do wody może być niebezpieczne. Inaczej jest, jeśli chodzi o panów. Im większe fale, tym więcej chętnych panów, którzy twierdzą, że dadzą sobie radę czasami w warunkach, w których nawet ratownicy mają problem, żeby płynąć - mówi szef Zachodniopomorskiego WOPR. Do tragedii nad wodą dochodzi najczęściej nad jeziorami, rzekami i stawami. Zaledwie 10 proc. wypadków zdarza się nad morzem. Są one najbardziej spektakularne, bo często kilka tysięcy osób obserwuje akcję ratunkową lub poszukiwawczą. Często włącza się do niej, czego efekty bywają tragiczne, jak podczas akcji w Jantarze. Nad morzem tych tragedii jest dużo, dużo mniej. Najwięcej osób utonie w tym roku nad jeziorami. Zazwyczaj tam, gdzie nie ma ratowników, gdzie nie ma żadnego kąpieliska. Często te osoby wchodzą do wody po wieczornej imprezie i znikają - mówi Apoloniusz Kurylczyk. Ciekawa jest jeszcze jedna ze statystyk. Większość utonięć ma miejsce niedaleko brzegu. Tonącego od bezpiecznego miejsca, od pomostu czy punktu, w którym mógłby stanąć na dnie dzieli jedynie kilka metrów. Panika, skurcz, zmęczenie czy wypity alkohol sprawiają, że nawet osoby, które potrafią pływać tracą życie. W Dniu Zapobiegania Utonięciom ratownicy w całym kraju chcą opowiedzieć o swojej pracy, pochwalić się sprzętem jakiego używają do ratowania życia lub poszukiwania zaginionych. Będą też opowiadać o żelaznych zasadach bezpiecznego wypoczynku nad wodą i na wodzie. O nakładaniu kapoków na łódkach i jachtach. O zabieraniu bojki, gdy idziemy pływać na większą odległość czy o rozpoznawaniu niebezpiecznych miejsc w morzu czy na rzece. W Międzyzdrojach i Ełku odbędą się też pokazowe lekcje dryfowania. To właśnie położenie się na wodzie w sytuacji utraty sił lub gdy złapie skurcz ratuje życie. Sytuację kryzysową należy opanować leżąc na plecach na wodzie. Dryfując należy złapać oddech, odpocząć, odzyskać spokój i siły i wtedy zawołać o pomoc lub zlokalizować najbliższe bezpieczne miejsce i do niego dopłynąć. 15-minutowe lekcje dryfowania przygotowały Fundacja Bezpiecznie do Brzegu oraz Pływacki Patrol, inicjatywa społeczna zrzeszająca pływaków, instruktorów pływania i ratowników. W ramach wolontariatu w wakacje Pływacki Patrol daje darmowe, krótkie lekcje pływania w miejscach, gdzie ludzie zwyczajowo się kąpią. Atmosfera w bydgoskim Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego jest zła. Uczelnia ma ujemne saldo w budżecie, jest potrzeba zaciśnięcia pasa. Oszczędności zaczęto od dydaktyków, teraz przyszła kolej na administrację. Atmosfera w bydgoskim Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego jest zła. Uczelnia ma ujemne saldo w budżecie, jest potrzeba zaciśnięcia pasa. Oszczędności zaczęto od dydaktyków, teraz przyszła kolej na administrację. Pracę może stracić 40 osób. Sugestie: kogo zwolnić, a kogo hołubić, wyszły od doradców personalnych z Krakowa. Pojawili się w UKW, bo uchwała senatu zobowiązała rektora do zamówienia „audytu w uczelnianych działach administracji”, a ten scedował zadanie na kanclerza Arkadiusza Słowińskiego. - Źle się stało, bo wcześniej rektor wydał zarządzenie o powierzeniu kanclerzowi nadzoru nad przestrzeganiem regulaminu organizacyjnego uczelni (zgodnie z ustawą sprawuje go rektor), czyli uczynił Słowińskiego sędzią we własnej sprawie - burzy się część senatorów. Przypominają, że kanclerz kieruje administracją, a do jego kompetencji należy: zatwierdzanie zakresów czynności, zatrudnianie, premiowanie i awansowanie pracowników. - Jeśli Słowiński wybiera firmę i zleca jej audyt w kierowanej przez siebie administracji, stając się tym samym dysponentem jej raportu, oznacza, że...wyłącza siebie spod kontroli- twierdzą nasi informatorzy. Niepokoi ich wszechwładza kanclerza i jego metody Lubi rządzić przez wywoływanie i podtrzymywanie poczucia zagrożenia. Były skargi, że stosuje wobec pracowników mobbing, ale PIP nic nie zrobiła - W październiku przeprowadzaliśmy w UKW kontrolę pod kątem ewentualnych zachowań mobbingowych, ale pracodawca nie wyraził zgody na rozdanie anonimowych ankiet - wyjaśnia Katarzyna Pietraszak, rzecznik Okręgowej Inspekcji był też posądzany o mobbing w Bydgoskiej Szkole Wyższej, gdzie był kanclerzem. - Jak wyjdę z depresji, wystąpię przeciw niemu do sądu - zapowiada P., domniemana ofiara mobbingu. Chcemy skonfrontować te zarzuty z kanclerzem, ale... - Kanclerz rozmawia z dziennikarzami tylko przez rzecznika UKW - słyszymy. - Na temat związany z BSW nasza uczelnia nie może się wypowiadać - oświadcza rzecznik prasowy Piotr wiadomo, że informacja o domniemanym mobbingu w BSW powstrzymała poprzedniego rektora (Kubika) przed powołaniem Słowińskiego na kanclerza i zrobił to dopiero Janusz Ostoja-Zagórski. Podpisał z nim umowę na rok, a jej przedłużenie miało zależeć od oceny pracy kanclerza przez senat. Ocenę Słowińskiego senatorzy poznają dziś, na zamkniętym posiedzeniu o Tymczasem... - Rektor przedłużył umowę z kanclerzem w połowie roku - informuje rzecznik UKW. Część uczelnianej kadry...nie kryje Kanclerz poczuł się pewnie i utajnia raport z audytu, na który poszły publiczne pieniądze: 70 tys. zł. - słyszymy. Raport trafił na biurko rektora tuż po inauguracji roku akademickiego, a dzień później kanclerz spotkał się z Przekazał nam tylko część raportu - słyszymy. Zaprotestowali, więc rektor obiecał, że dostaną cały. Raport dotarł do prorektorów, ale nie zobaczyli go ani dziekani, ani inne osoby uczestniczące 18 października w kolegium rektorskim. Nie było nad czym dyskutować, więc zapowiedziano, że dokument zostanie im przedstawiony 29 października na posiedzeniu senatu i ...znowu liczy 112 stron, więc gdy audytor odczytywał dwudziestą (bez udziału środków audiowizualnych), senatorzy usypiali. Ktoś przerwał i spytał, czemu nie dostarczono mu raportu przed posiedzeniem, a kanclerz odpowiedział, że w każdej chwili może ten dokument dostać. - Wtedy wstał prorektor Roman Leppert i powiedział, że kanclerz nie może traktować senatorów jak stada idiotów. Nie dokończył, bo rektor odebrał mu głos - wspomina jeden z dnia Leppert złożył rezygnację. O tym, dlaczego to zrobił opowie dziś o na otwartym posiedzeniu senatu. Jeśli nie zostanie ono utajnione przed prasą, złożymy relację. Alfy stoją u drzwi. Gen Alfa wyzwaniem dla marketingu i PR-u 1 dzień temu AdrianJestem ciekaw jak na postawy Alf wpłynie poczucie ciągłego zagrożenia: katastrofa klimatyczna, wojna, niepokoje na świecie, widmo kryzysu. Skoro klimatem już się przejmują, to pozostałymi zjawiskami także zaczną. Co wtedy? czy potrzeba walki i zmiany świata na lepsze czy może swoisty dekadentyzm zmieszany z hedonizmem i korzystanie z życia tak...Netflix stracił prawie milion subskrybentów w drugim kwartale 2 tygodnie temu AdrianJestem bardzo ciekaw jak zareagują potencjalni i obecni Klienci na opcję z reklamami. Obecnie ludzie są tak negatywnie do nich nastawieni, że nawet niewielkie ich natężenie jest odbierane jako zbyt duże. Reklamy są wszędzie, są durne, bez pomysłu i nachalne. Osobiście dla samej zasady zrezygnuję z Netflixa w o ogóle gdy tylko wprowadzą opcję...Ubrania Aldi Original do wygrania w konkursie 2 tygodnie temu DZ...jak dobrze, że nie jestem w targecie... Hej, Osram, wypuszczacie może kolekcję bielizny? O niewymowne pytam... Halo, Junkers, może bielizna, ale termiczna...? Siema, Mapei, może jakiś puder? Yo, Durex, może jakiś outdoor?Jak algorytmy wzmacniają zjawisko podwójnej szkody 2 miesiące temu sariusz@Marek: Jeśliby Jezus miał (w tym kontekście) rację, to rynek byłby obecnie zdominowany, przez firmy które dominowały w jego czasach. Tymczasem jest zdominowany przez korporacje powstałe 2000 lat po jego ukrzyżowaniu. To samo dotyczy Marksa. No chyba, że uznamy, że mechanizm ten zaczął działać dopiero odpowiednio 2000, lub 150 lat po jego odpowiada na decyzję UOKiK 3 miesiące temu WojKotUważam decyzję UOKIK za słuszną. Vinted ukrywało możliwość rezygnacji z ubezpieczenia jak mogło, bądź co bądź to czyste pieniądze dla nich. Chytre. Ale chytrość powinna być ściganaCzy SEO zabije dobre teksty? 3 miesiące temu Jadwiga DabińskaŚwietny artykuł! Wydawało mi się, że jestem jedną z nielicznych osób, które rezygnują z zakupu lub skorzystania z usługi po przeczytaniu kiepskich treści na stronie. Na szczęście okazuje się, że jest nas więcej i coraz częściej mówi się o tym wzywa do wykorzystania opinii w Google do informowania Rosjan o wojnie 5 miesięcy temu wethaedStopień nieświadomości zdarzeń, ich przyczyn i celów jest w obecnym społeczeństwie, mówiąc delikatnie porażający. Doszło do, już paru pokoleń, nazywanych przeze mnie "kopiuj-wklej", które z powodu łatwości życia, i wielu procesów, których omówienie wymagałoby dłuższego wyjaśnienia, nie potrafi obserwować, oceniać krytycznie i z powodu... Już działa Traffic Live! możesz już zobaczyć aktualną sytuację na drogach, uwzględniającą na żywo sygnały GPS z kilkudziesięciu tysięcy pojazdów poruszających się po całej Polsce. Kolorowe linie na mapie obrazują aktualne średnie prędkości przejazdu. Jest też możliwość przeglądania historii z dwóch ostatnich dni i prognozy na jutro. Wystarczy, że włączysz na mapie funkcję Targeo Traffic Live! klikając ikonkę w pasku narzędzi nad mapą. Sprawdź aktualną sytuację na drogach - Inne nowościDruga edycja „Raportu o korkach w 7 największych miastach Polski” pokazuje, że przez korki w miastach statystyczny kierowca traci zł rocznie... Więcej >Stoisz w korku? Zastanawiasz się ile to jeszcze potrwa albo jak się z niego wydostać?Skorzystaj z Więcej >Szybko i wygodnie - komunikacja miejska na mapach Więcej >Już od dzisiaj na mapie Targeo będą widoczne punkty utrudnień komunikacyjnych opisywane przez Redaktorów Życia Warszawy. Więcej >Wystartował Targeo Traffic - pierwszy w Polsce serwis z bieżącą informacją o natężeniu ruchu na drogach w całym kraju. Więcej > ​"Nie ma szturmu na punkty szczepień. Są pierwsze pytania" - tak pracownicy punktów szczepień komentują prawo do czwartej dawki szczepionki przeciwko koronawirusowi, które od dziś przysługuje osobom w wieku co najmniej 60 lat. Od dziś osoby, które skończyły 60 lat, mają prawo do zaszczepienia się czwartą dawką przeciwko koronawirusowi. Jak się okazuje, nie wszyscy zdawali sobie z tego sprawę. Jak donosi reporter RMF FM Michał Dobrołowicz, część osób dopiero dziś dowiedziała się o możliwości skorzystania z drugiej dawki przypominającej. Często zresztą przy okazji wizyty u lekarza z innego powodu. "O ile przy okazji pierwszych dawek było wiadomo, gdzie dzwonić, by się zapisać, tak teraz nie do końca" - mówili seniorzy przed przychodnią przy ul. Koszykowej w Warszawie. Seniorzy, z którymi rozmawiał nasz reporter, wyrazili chęć zaszczepienia się po raz czwarty. Obecnie czwartą dawkę szczepionki przeciw Covid-19 (drugą dawkę przypominającą) mogą przyjmować osoby, które ukończyły 60 lat oraz osoby, które ukończyły 12 lat i mają wskazania do szczepienia w związku z zaburzeniami odporności. Czwartą dawkę szczepionki przeciw Covid-19 mogą przyjąć osoby, które otrzymały pełny schemat szczepienia podstawowego oraz pierwszą dawkę przypominającą przeciw Covid-19. Przed podaniem drugiej dawki przypominającej należy zachować odstęp co najmniej 4. miesięcy od podania pierwszej dawki przypominającej. W pierwszej kolejności szczepienia powinny dotyczyć osób, u których od podania pierwszej dawki przypominającej minęło więcej niż 6 miesięcy. W przypadku braku skierowania decyzję o jego wystawieniu podejmie lekarz. Na szczepienie można się zarejestrować przez całodobową infolinię Narodowego Programu Szczepień (989), elektronicznie poprzez e-rejestrację, lub aplikację mojeIKP, SMSem na numer 664 908 556 lub 880 333 333 o treści: SzczepimySie, lub skontaktować się z wybranym punktem szczepień. Większość osób w wieku 60 lat i starszych dawkę przypominającą przyjęła już ponad 6 miesięcy temu, a odporność poszczepienna spada wraz z czasem. Doświadczenia innych krajów, które wprowadziły już drugą dawkę szczepionki dla osób osób w wieku 60 lat i starszych, pokazują, że podanie kolejnej dawki zmniejsza ryzyko ciężkiego zachorowania i zgonu z powodu Covid-19 w okresie dominacji wariantu Omikron. Kluczowe jest, aby osoby należące do grup o wyższym ryzyku wystąpienia ciężkich objawów Covid-19 zostały zaszczepione drugą dawką przypominającą. A jeszcze ważniejsze jest, aby osoby zaszczepione tylko w schemacie podstawowym zaszczepiły się teraz dawką przypominającą.

raport na gorąco dziś